Wokół 300 tysięcy polskich słów. Wstęp do hasłownikologii

Ze wstępu … Słownik to rodzaj wypowiedzi, to wypowiedź leksykograficzna, mająca swojego autora-nadawcę i czytelnika-odbiorcę, między którymi zachodzą określone relacje. Słowniki są wytworami mającymi swoją historię, są dobrami kultury, niemal na równi z dziełami literackimi. Bez słowników nie istnieją kultury rozwinięte. W dziejach polskiej, jak…

  • Autor: praca zbiorowa
  • Wydawnictwo: Bel Studio
  • Numer ISBN: 9788377983485
  • Data wydania: 2017-05-05

Ze wstępu

Słownik to rodzaj wypowiedzi, to wypowiedź leksykograficzna, mająca swojego autora-nadawcę i czytelnika-odbiorcę, między którymi zachodzą określone relacje. Słowniki są wytworami mającymi swoją historię, są dobrami kultury, niemal na równi z dziełami literackimi. Bez słowników nie istnieją kultury rozwinięte.
W dziejach polskiej, jak i każdej innej leksykografii, najbardziej się liczą słowniki o dużej objętości, wydania wielotomowe; niektóre z nich otrzymują miano słowników narodowych. W polskiej kulturze historyczny ciąg podstawowych wypowiedzi leksykograficznych otwiera sześciotomowy ?Linde?. Po nim przyszedł dwutomowy ?Orgelbrand?, ośmiotomowy ?Słownik warszawski? i jedenastotomowy ?Doroszewski?. Po upływie ponad 30 lat ?Doroszewskiego? zdetronizowała ?Zgółkowa? w 50 tomach.
Po roku 1969, kiedy to ukazał się ostatni, suplementowy tom ?Doroszewskiego?, nastąpił czas milczenia ? trwający właściwie do dziś ? czyli nie ma nowości, brak wielotomowych wypowiedzi w sferze leksykografii definicyjnej. Czasu tego nie przerwały dwutomowe (tylko) dzieła: ?Dunaj? i ?Bańko?, cenne wszakże z innych, ważnych powodów, ani też ?Zgółkowa?, choć ta podniosła pułap ilościowy z umownych około 125 tysięcy ?Doroszewskiego? do swoich 132 814 haseł.

Fotocytatografia jako technika dokumentacyjna jest też obecna w naszym wspólnym przedsięwzięciu naukowym ? Narodowym Fotokorpusie Języka Polskiego. Na jego stronie w Internecie (www.nfjp.pl) obecnie10 znajduje się fotodokumentacja źródłowa ponad 130 tysięcy haseł; za rok powinno ich być 250 tysięcy. Tak znacząca skala dokumentacji, w tym dokumentacji agnonimów słownikowych, umożliwiła nam stworzenie trzystutysięcznego indeksu haseł polskich, trzystutysięcznego hasłownika, dostępnego w wersji papierowej na rynku księgarskim.

Zamówione artykuły i przyczynki są wynikiem ?pospolitego ruszenia? organizacyjnego a poważnej pracy badawczej, jaka ma miejsce w pracowniach Autorów. Większość z tych tekstów opisuje panoramę zmagań z listami haseł, z doborem słów do określonych słowników. Jest to problem, jak się okazuje, niebanalny zatem, a to znaczy, że mamy do czynienia z potrzebą refleksji nad hasłami ujętymi we współczesnej leksykografii. Jednym słowem postulujemy utworzenie nowej minidyscypliny leksykograficznej: hasłownikologii.

SKU: 9788377983485
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Wokół 300 tysięcy polskich słów. Wstęp do hasłownikologii”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *