Smutek ryb

?Ta strona nie jest dla wędkarza. Wędkarz wędkuje i nie ma czasu na czytanie żadnych stron. Ta strona jest dla żony. Mąż wędkuje, a żona sobie czyta? ? tak Hanna Krall zainaugurowała rubrykę Smutek ryb w miesięczniku ?Wiadomości Wędkarskie?. Był rok 1983, a pismo dla…

  • Autor: Hanna Krall
  • Ilość stron: 104
  • Wydawnictwo: Wydawnictwo Dowody
  • Numer ISBN: 978-83-65970-97-8
  • Data wydania: 2020-11-26

?Ta strona nie jest dla wędkarza. Wędkarz wędkuje i nie ma czasu na czytanie żadnych stron. Ta strona jest dla żony. Mąż wędkuje, a żona sobie czyta? ? tak Hanna Krall zainaugurowała rubrykę Smutek ryb w miesięczniku ?Wiadomości Wędkarskie?. Był rok 1983, a pismo dla wędkarzy postanowiło pomóc uznanej reporterce ? bezrobotnej w stanie wojennym. Tam Krall mogła publikować bez weryfikacji, bo w końcu trudno pisać wywrotowe treści, pisząc o rybach. A jednak?

W cyklu rozmów Hanny Krall o rybach nie przeczytamy ani o przynętach, ani o wędkach, ani o podbierakach. Dowiemy się za to z rozmowy z profesorem Henrykiem Samsonowiczem o rybach w Średniowieczu (?Szczuka, czyli szczupak, okoń, karp, to były w dwunastym, trzynastym wieku najpopularniejsze przezwiska i wyzwiska?). Historyczka sztuki Agnieszka Morawińska opowiedziała o rybach w sztuce (?Rybacy musieli po prostu być ?na wyposażeniu? rokokowego ogrodu jak łabędzie albo bażanty?). Profesor Jerzy Szacki ? o rybach w myśli społecznej (?W historii ryby spotkanie ryby z człowiekiem jest epizodem niespecjalnie długim?). Doktor Hanna Kirchner ? o rybach u Nałkowskiej (?Pisarka pokazuje rybę zawsze na granicy między uprzedmiotowieniem i życiem?). Pisarz Jerzy Putrament wyjawił, że wędkując, doświadczył spotkania z diabłem (?Widziała pani kiedy oczy węgorza? A oczy diabła? A chce pani oczy diabła zobaczyć? To niech się pani przyjrzy oczom starego węgorza?), astrolog Marek Burski opisał ludzi spod znaku Ryb (?Rzadko awansują, dyrektorów-Ryb jest niewielu?), a o samym łowieniu opowiedziała harcmistrzyni Jolanta Chełstowska (?Mówią nawet, że mam fart. Być może ryby są mi wdzięczne za mój pozbawiony pychy stosunek do nich i pozwalają w nagrodę się łapać?).

Między wersami tych, zdawałoby się, niepozornych rozmów o rybach możemy dostrzec odniesienia do sytuacji w Polsce lat osiemdziesiątych. I albo tak wiele żon czytało Smutek ryb, albo jednak i wędkarze skusili się na lekturę tej rubryki, w każdym razie Hanna Krall została wyróżniona w plebiscycie czytelników na ulubionego autora ?Wiadomości Wędkarskich?.

Teksty te nigdy nie były wydane razem w formie książkowej. Cztery z nich ukazały się w jubileuszowej książce Krall (Dowody na Istnienie 2015).

SKU: 9788365970978
Kategoria:
Tags:, ,

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Smutek ryb”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *