Porcelain. Wspomnienia

Uderzająco urokliwa, zabawna i poruszająca opowieść o drodze z biednych przedmieść i wyobcowania do życia pełnego piękna, marności i niespodziewanego sukcesu na klubowej scenie Nowego Jorku lat 80. i 90., autorstwa jednego z najciekawszych, kultowych muzyków naszych czasów. Moby nie miał szans przebić się jako…

  • Autor: Moby
  • Ilość stron: 456
  • Autor tłumaczenia: Helena Marzec
  • Tytuł oryginału: Porcelain: A Memoir
  • Wydawnictwo: Planeta
  • Numer ISBN: 978-83-65830-40-1
  • Data wydania: 2019-03-21

Uderzająco urokliwa, zabawna i poruszająca opowieść o drodze z biednych przedmieść i wyobcowania do życia pełnego piękna, marności i niespodziewanego sukcesu na klubowej scenie Nowego Jorku lat 80. i 90., autorstwa jednego z najciekawszych, kultowych muzyków naszych czasów.

Moby nie miał szans przebić się jako DJ i muzyk na nowojorskiej scenie klubowej z wielu powodów. To był Nowy Jork klubów Palladium, Mars, Limelight czy Twilo, Nowy Jork niepohamowanego, napędzanego narkotykami hedonizmu w tętniących muzyką klubach, w których muzyka taneczna nadal była w dużej mierze undergroundowa, popularna głównie wśród Afroamerykanów i Latynosów. Moby zaś był biednym, chudym, białym chłopakiem z Connecticut, do tego gorliwym chrześcijaninem i abstynentem. Nie raz miał doświadczyć, jak to jest być opluwanym i żyć za tyle, co nic. Ale być może był to ostatni dobry moment dla artysty, by żyć za tyle, co nic w Nowym Jorku, epoka AIDS i cracku, ale i wściekle imprezowego kulturalnego podziemia. W końcu odnalazł swoją drogę, choć nie bez zakrętów. Sukces jednak nie przyszedł łatwo: prowadził do pożałowania godnych, choć z perspektywy może i śmiesznych nadużyć, a przede wszystkim był ogromnie ulotny. I tak pod koniec dekady, Moby rozważał zakończenie kariery i reszty swojego życia, a uczucia włożył w ? jak wtedy sądził ? swój łabędzi śpiew, pożegnanie z tym okrutnym światem, album, który okazał się początkiem zdumiewającego nowego etapu, sprzedany w wielu milionach egzemplarzy ?Play?.

Wielkoduszna, ale i bezlitosna w odsłanianiu zaginionego świata ?Porcelain? jest zarazem kroniką miasta i czasu, jak i osobistą historią poszukiwania swojego miejsca w czasie największych napięć, ale i radości w życiu, kiedy jesteśmy zdani na siebie i na siebie liczymy, nie mając pojęcia, jaki będzie finał i żyjemy w szczerym strachu, że jeden fałszywy krok strąci nas na sam początek gry. W głosie Moby?ego pobrzmiewają: szczerość, inteligencja, ale przede wszystkim, niepohamowana pasja do muzyki, która pomogła mu nawigować przez naprawdę wzburzone morza.

?Porcelain? to opowieść o sukcesie, porażce, miłości i nienawiści. Opowieść o znajdywaniu swoich ludzi, swojego miejsca, o poczuciu, że tracimy jedno i drugie, gdy nagle, gdy już myślimy, że to koniec, z głęboko zasłużonej desperacji rodzi się arcydzieło. Jako portret artysty z lat młodzieńczych, ?Porcelain? jest arcydziełem sama w sobie, zasługującym na miejsce na ciasnej półce ze wspomnieniami muzyków, który odmalowują nie tylko scenę, ale całą epokę, i mówią coś uniwersalnego o naturze ludzkiej. Czas wcisnąć ?Play?.

Doskonale skomponowane wspomnienia, śledzące podróż Moby?ego od mieszkania w opuszczonej fabryce w Connecticut do grania w najlepszych klubach w Nowym Jorku i Europie. ?.?Porcelain? czyta się jak osobistą medytację o różnych przeciwnościach, które Moby godził przez 50 lat swojego życia: wiarę chrześcijańską i hedonistyczną passę; głód sławy i skrytą osobowość; szacunek dla ambicji i głęboką wiarę w łut szczęścia. Ta książka to także czuła oda do Nowego Jorku, którego już nie ma.

Los Angeles Times

W równej mierze portret dolnego Manhattanu późnych lat 80. i 90 i opowieść o dojrzewaniu obrazoburczego artysty; te szorstkie, szczere wspomnienia zafascynują liczne grono fanów tego artysty muzyki elektronicznej.

People

?Porcelain? barwnie odmalowuje konkretne miejsce i czas?Nowy Jork lat 90. Jest też autoportretem autora, niestroniącym od ekstremów. Jednocześnie jest idealną stopklatką śródmiejskiego Nowygo Jorku ery Dinkinsa i wczesnego Giulianiego, gdy nad miastem unosiło się więcej kochanego zaduchu lat 70. i 80, niż pamiętają to niektórzy z nas.

New York Observer

Wciągający.

Rolling Stone

Wspomnienia gwiazd rocka rzadko dorównują oczekiwaniom, ale? ?Porcelain? jest wyjątkiem. Dorównuje ?Dziewczynie z zespołu? Kim Gordon i kilku innym publikacjom z ostatnich kilku lat nie tylko jako przenikliwe spojrzenie na muzyczną biografię, ale i społeczne i kulturalne okoliczności, które ją ukształtowały. Jest na zmianę autoironiczna, zabawna i poruszająca.

Chicago Tribune

?Porcelain? Moby?ego jest wciągającą opowieścią o dojrzewaniu, osadzoną w brudnym, niebezpiecznym Nowym Jorku lay 90., który tak uwielbiał ten muzyk i DJ. Zabawna, szczera i bezpretensjonalna.

San Francisco Chronicle

Zabawnie niekoloryzowana? Kolejna pozycja godna uwagi w szeregu dobrze napisanych wspomnień współczesnych muzyków, na której to liście znaleźli się tacy, jak Elvis Costello, Patti Smith i Carrie Brownstein.

Kirkus Reviews

List miłosny do pełnego chaosu Nowego Jorku lat 90. ? Proza Moby?ego jest uczciwa, pełna dystansu do siebie samego i zgryźliwego humoru, a kiedy słychać muzykę, lśni ożywczymi emocjami.

Publishers Weekly, wyróżnienie

Dekada z życia Moby?ego, która upłynęła głównie w zrujnowanym, niebezpiecznym, ukochanym Nowym Jorku lat 90., życia komicznie zatłoczonego, ordynarnego, zapijaczonego, wegańskiego, nieziemsko głośnego, pełnego śliny, spermy i swego rodzaju chrześcijaństwa; często, niespodziewanie poruszającego. Warsztat pisarski jest wspaniały, ożywiony zadziwiającym, ironicznym poczuciem humoru, które w jakiś szalony sposób pozwala to wszystko zrozumieć, Jego przodek Herman Melville byłby, jak sądzę, zarazem dumny i oburzony.

Salman Rushdie

Mówię z góry: Moby jest moim przyjacielem, ale nie miałem pojęcia, że jest tak wspaniałym pisarzem i gawędziarzem. ?Porcelain? jest dla mniePo klasyczną i pięknie opowiedzianą bildungsroman: młody mężczyzna przybywa do miasta, by odnaleźć siebie. Moby opowiada historię swojej młodości, poszukiwania sensu i muzyki, ze wspaniałą jasnością, humorem i współczuciem. ?Porcelain? jest także historią Nowego Jorku pewnej ery, Nowego Jorku, który tak naprawdę już nie istnieje, ale z radością odwiedziłem go tutaj ponownie, dzięki wyjątkowemu, fascynującemu spojrzeniu Moby?ego.

Jonathan Ames, scenarzysta, autor ?Wake Up, Sir!?

Jedna z najzabawniejszych, najbardziej przystępnych książek, które można przeczytać o niegdysiejszym chrześcijaninie/alkoholiku, weganinie, twórcy muzyki elektronicznej. Przez wszystkie swoje wzloty i upadki, festiwale muzyczne w Danii i katastrofy na Barbadosie Moby zachowuje ciekawość świata, wdzięczność i zachwyt, co jest prawdziwym darem dla czytelnika: czuje się jak u siebie ? albo przynajmniej tak samo nie na miejscu, jak narrator ? w świecie rocka, rave?ów i klubów. U Moby?ego przemysł muzyczny wygląda tak, jak powinien: uwzględnia wszystkich, jest bezpretensjonalny, nie polega na podziałach i warstwach, a opiera się na radykalnej integracji. Muzyka nie powinna istnieć na innych zasadach.

Dave Eggers

Bez lukru, szczere, okrutne i zabawne ? pięknie napisane wspomnienia Moby?ego to niezwykły akt odwagi. Pozwala nam wsiąść sobie na barana i towarzyszyć mu w pogoni za marzeniami przez nocne życie Nowego Jorku i europejską scenę klubową, a jego autoironiczne poczucie humoru i bezpośrednia natura każą wierzyć, że podróż będzie beztroska, a lądowanie miękkie. Dopiero gdy zacznie pędzić na spotkanie z ziemią zdajemy sobie sprawę, że z jego ramion przenieśliśmy się do głowy, w której autoironia okazuje się być nienawiścią do samego siebie przetykaną pędem ku samounicestwieniu. To naprawdę ponure miejsce?tego upadku nie da się nigdzie przeczekać, a Moby nie szczędzi nam żadnego szczegółu. Ale w być może jeszcze większym akcie odwagi, ani przez chwilę nie chowa się za maską cynizmu, nie oddala się od nadziei, a nawet niewinności, którą dają mu jego marzenia. Chciałbym, żeby moja twórczość była choćby w połowie tak szczera.

Paul Haggis

Szczera, zabawna, a czasem bolesna, ?Porcelain? jest osobistym spojrzeniem na wycinek z życia. Ta książka udowadnia, że Moby pisze wspomnienia tak, jak muzykę: z pasją, precyzją i uczuciem.

Susan Orlean

Nawigacja wpisu
?Gilliamesque. Przedpośmiertna autobiografia? ? Terry Gilliam
PLANETA NA FACEBOOKU

SKU: 9788365830401
Kategoria:
Tags:, , ,

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Porcelain. Wspomnienia”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *