Nasz papież i zamiatacze ulic


Powieść ? Nasz Papież i zamiatacze ulic? – Andrzeja Władysława Wodzińskiego – warszawskiego poety, prozaika i dziennikarza, to narracja o pierwszych dwóch pielgrzymkach Jana Pawła II do Ojczyzny.

Po wyborze kardynała Karola Wojtyły na tron Piotrowy, Edward Gierek – I sekretarz PZPR, wykrzyknął w Biurze Politycznym KC : – ?Jezus Maria !To już koniec? !

Dla komunistycznych władz polskich pierwsza pielgrzymka Papieża Polaka, była ogromną, niewyobrażalną dotąd akcją policyjną.W krakowskiej części pielgrzymki zaangażowano np. 67 tys. funkcjonariuszy milicji obywatelskiej i 20 tyś.tajniaków SB.

Ich oczy skupione były tylko na jednym człowieku, który bez kompleksów wołał: ?Totus Tuus? i zachęcał słuchających do wiary w Chrystusa i do osobistej wolności i godności.

Na naszego Papieża, ?patrzyła? także ociemniała od dzieciństwa pianistka Dominika, która po Mszy świętej na Placu Zwycięstwa w Warszawie, w cudowny sposób odzyskała wzrok.

Nie trzeba zaglądać do nut, żeby zrozumieć śpiew słowika, na nic szukanie pięknych wyrazów w słowniku, aby opisać szczęście i radość cudem uzdrowionej i jej najbliższych.

  • Autor: Andrzej Władywsław Wodziński
  • Ilość stron: 176
  • Wydawnictwo: Bernardinum
  • Numer ISBN: 978-83-7823-233-9
  • Data wydania: 2013-09-17


Powieść ? Nasz Papież i zamiatacze ulic? – Andrzeja Władysława Wodzińskiego – warszawskiego poety, prozaika i dziennikarza, to narracja o pierwszych dwóch pielgrzymkach Jana Pawła II do Ojczyzny.

Po wyborze kardynała Karola Wojtyły na tron Piotrowy, Edward Gierek – I sekretarz PZPR, wykrzyknął w Biurze Politycznym KC : – ?Jezus Maria ! To już koniec? !

Dla komunistycznych władz polskich pierwsza pielgrzymka Papieża Polaka, była ogromną, niewyobrażalną dotąd akcją policyjną. W krakowskiej części pielgrzymki zaangażowano np. 67 tys. funkcjonariuszy milicji obywatelskiej i 20 tyś. tajniaków SB.

Ich oczy skupione były tylko na jednym człowieku, który bez kompleksów wołał: ?Totus Tuus? i zachęcał słuchających do wiary w Chrystusa i do osobistej wolności i godności.

Na naszego Papieża, ?patrzyła? także ociemniała od dzieciństwa pianistka Dominika, która po Mszy świętej na Placu Zwycięstwa w Warszawie, w cudowny sposób odzyskała wzrok.

Nie trzeba zaglądać do nut, żeby zrozumieć śpiew słowika, na nic szukanie pięknych wyrazów w słowniku, aby opisać szczęście i radość cudem uzdrowionej i jej najbliższych. Pomimo, że rychło po pierwszej pielgrzymce JP2 wprowadzono 13.12.1981r. stan wojenny w Polsce, ale to już inna historia także opisana w książce Andrzeja W. Wodzińskiego.

Po inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II w 1978 roku w Rzymie, prymas, kardynał Stefan Wyszyński zwrócił się w imieniu polskich pielgrzymów do naszego Papieża:

– ?Ojcze święty, kiedy wrócimy do naszych domów w Polsce, wyklęczymy w kamieniach dziury za Ojca świętego?.

I modliliśmy się i modlimy nadal za Niego. Niektórzy modlą się pisząc o JP2 wiersze, jeszcze inni powieści, traktaty filozoficzno ? teologiczne, lub malują obrazy, rzeźbią w kamieniu czy komponują muzykę, a także kręcą o Nim filmy.

SKU: 9788378232339
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Nasz papież i zamiatacze ulic”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *