Mocne uderzenie

Lato 1988 roku, PRL jeszcze się trzyma, choć system chwieje się w posadach. Kończy się wszechwładza Służby Bezpieczeństwa. Jarocin, pogodny poranek, ostatni dzień festiwalu. Młodzi funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej wtapiają się w tłum fanów muzyki i mają na wszystko oko. Są oczywiście po cywilu. Kapral Blaszkowski…

  • Autor: Ryszard Ćwirlej
  • Ilość stron: 448
  • Wydawnictwo: Muza
  • Numer ISBN: 978-83-287-0568-5
  • Data wydania: 2017-01-25

Lato 1988 roku, PRL jeszcze się trzyma, choć system chwieje się w posadach. Kończy się wszechwładza Służby Bezpieczeństwa. Jarocin, pogodny poranek, ostatni dzień festiwalu. Młodzi funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej wtapiają się w tłum fanów muzyki i mają na wszystko oko. Są oczywiście po cywilu. Kapral Blaszkowski obserwuje małe zbiegowisko na polu biwakowym. Chwilę potem okazuje się, że w jednym z namiotów znajduje się martwa dziewczyna. Po dwu godzinach przybywa wsparcie z Teodorem Olkiewiczem na czele. Sympatyczni poznańscy milicjanci – znani z Ręcznej roboty – oraz esbecy, którzy kręcą się wokół festiwalu, patrzą na siebie krzywo. Służba Bezpieczeństwa chce być informowana o postępach śledztwa. Milicjanci uwijają się jak w ukropie i ustalają, że ofiara została zamordowana tępym narzędziem, a wcześniej zgwałciło ją kilku festiwalowiczów. Funkcjonariusze jeszcze nie wiedzą, że w Jarocinie pojawił się niejaki Charon. Mężczyzna nienawidzi słabych i owładnięty jest myślą o radykalnej naprawie świata. Poznań, tego samego dnia wieczorem: Tunio Ząbek, cinkciarz, dostaje w głowę i traci dzienny utarg – marki i dolary. Jego szef, Gruby Rychu, jest z tego bardzo niezadowolony i wdraża ?dochodzenie”. Milicjanci, esbecy i złodzieje mają pełne ręce roboty, a ich drogi nieoczekiwanie się przetną…

SKU: 9788328705685
Kategoria:
Tags:, , , , , ,

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Mocne uderzenie”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *