Gdy płomienie stosów były najlepszym lekarstwem na zazdrość, niezrozumienie i nienawiść, pod innością i miłością do natury podpalano chrust z lekkością, z jaką roznieca się ogień w domowym palenisku. Wówczas to, konała wszelka nadzieja ludzkości, na odrodzenie się w człowieczeństwie, a łeb poczęło wystawiać zezwierzęcenie.
XVIII w. Kiedy bez najdrobniejszych wyrzutów sumienia palono niewinność, pod byle pretekstem, mieszkająca i wychowywana według dawnych wierzeń praprzodków w wiosce rybackiej pośród puszczy Jadwiga, wysłana przez matkę do parafialnego miasta za szerokim pasmem lasu, by odwiedzić brata, wraz z grupką rówieśników staje się świadkiem wydarzeń, które przypieczętowują jej los. Oto jedna z historii, które winny się nigdy nie wydarzyć.
Parafia
Gdy płomienie stosów były najlepszym lekarstwem na zazdrość, niezrozumienie i nienawiść, pod innością i miłością do natury podpalano chrust z lekkością, z jaką roznieca się ogień w domowym palenisku. Wówczas to, konała wszelka nadzieja ludzkości, na odrodzenie się w człowieczeństwie, a łeb poczęło wystawiać zezwierzęcenie….
- Autor: Artur Dębski
- Ilość stron: 147
- Wydawnictwo: P.U. COMPUS
- Numer ISBN: 9788364038471
- Data wydania: 2016-01-01
Dodaj pierwszą recenzję “Parafia”