Ten nowy, wyłaniający się na widownię dziejową wielki wódz Rzeczypospolitej, wychodząc z Krakowa z swoim planem kampanii, potrafił go już od pierwszej chwili z wielką umiejętnością i daleko sięgającym przewidywaniem dostosowywać do każdorazowych warunków. Czarniecki, bez władzy hetmańskiej, sam na własną rękę i na własną obywatelską odpowiedzialność dobierze środki, w Rzeczypospolitej może dotąd nie tylko niepraktykowane, ale prawdopodobnie i nigdy przez żadnego Jej wodza lub męża stanu nawet niepomyślane. Narazi go to na zarzuty łupiestwa, gwałcenia wolności i swobód szlacheckich. Stanie się przedmiotem to obelg i zawiści, to uwielbienia i entuzjazmu.
Stefan Czarniecki w dobie potopu szwedzkiego. Kampania nad Wisłą i Sanem r. 1655/56
Ten nowy, wyłaniający się na widownię dziejową wielki wódz Rzeczypospolitej, wychodząc z Krakowa z swoim planem kampanii, potrafił go już od pierwszej chwili z wielką umiejętnością i daleko sięgającym przewidywaniem dostosowywać do każdorazowych warunków.Czarniecki, bez władzy hetmańskiej, sam na własną rękę i na własną obywatelską odpowiedzialność dobierze środki, w Rzeczypospolitej może dotąd nie tylko niepraktykowane, ale prawdopodobnie i nigdy przez żadnego Jej wodza lub męża stanu nawet niepomyślane.Narazi go to na zarzuty łupiestwa, gwałcenia wolności i swobód szlacheckich.Stanie się przedmiotem to obelg i zawiści, to uwielbienia i entuzjazmu.
- Autor: Karol Marcinkowski
- Ilość stron: 264
- Wydawnictwo: Napoleon V
- Numer ISBN: 978-83-7889-988-4
- Data wydania: 2019-05-07
Oceny czytelników
Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.
Dodaj pierwszą recenzję “Stefan Czarniecki w dobie potopu szwedzkiego. Kampania nad Wisłą i Sanem r. 1655/56”