Początek XX wieku. Lwów. Tygiel kultur. Nowa obyczajowość i amerykańska maszyna hazardowa do wygrywania milionów. Tajemniczy przybysze oraz niekończąca się Gra, w której stawką są losy świata i ludzkości. Czy uda się zapanować nad puszczoną właśnie w ruch machiną historii? Jak mówi pewna tajemnicza inskrypcja: ?Żadna rzecz nie bierze się znikąd i nie ginie bez śladu?, autor zaś dodaje: ?Jeśli nie będzie Gry, wszystko stanie. Wszyscy ludzie się rozproszą, światło zgaśnie. Zatrzymają się pociągi i samochody, ustaną wojny, upadną miasta, nikt nie będzie potrzebował pieniędzy?.
Petro Jacenko zabiera czytelników w pełną przygód podróż retro, dla której tłem jest wielka historia XX wieku oraz zdarzenia przywodzące na myśl Mistrza i Małgorzatę Michaiła Bułhakowa.
Trochę lwowska próba odpowiedzi na ?Opowiadania odeskie? Izaaka Babla, trochę sentymentalny trip w czasy ?złotego wieku? sprzed stu lat, czasu wyobrażonej świetności miasta, gdy zewnętrzny polor i szyk efektownie przykrywał nędzę mechanizmów nim poruszających. I to wszystko z ciekawej perspektywy.
Ziemowit Szczerek
Dodaj pierwszą recenzję “Saga lwowska”