Runy lunarne

Wróblewskiemu wiersze wychodzą już ze wszystkiego, a pozorna nonszalancja, z jaką traktuje język, jest w istocie pochodną doskonałej ręki, którą wyrobiły setki wcześniejszych tekstów.”Otwartym” miejscom w „Runach” bliżej jednak do opartych na „I Ching” praktyk Cage’a niż do taszystowskich gestów.Co my tu bowiem mamy?Zdanie do zdania, wariacja, powtórzenie, znowu zdanie do zdania, jak runa do runy.

  • Autor: Grzegorz Wróblewski
  • Ilość stron: 106
  • Wydawnictwo: Convivo
  • Numer ISBN: 978-83-954433-3-6
  • Data wydania: 2020-09-11

Wróblewskiemu wiersze wychodzą już ze wszystkiego, a pozorna nonszalancja, z jaką traktuje język, jest w istocie pochodną doskonałej ręki, którą wyrobiły setki wcześniejszych tekstów. „Otwartym” miejscom w „Runach” bliżej jednak do opartych na „I Ching” praktyk Cage’a niż do taszystowskich gestów. Co my tu bowiem mamy? Zdanie do zdania, wariacja, powtórzenie, znowu zdanie do zdania, jak runa do runy. Wróżenie z języka? Co mówi do nas poprzez język? Najluźniejsza, może i najbardziej osobista książka Wróblewskiego od dawna, dziwnie mroczna i jasna zarazem.

Rafał Wawrzyńczyk

SKU: 9788395443336
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Runy lunarne”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *