Podmiot Kosendy to konferansjer w teatrze absurdu, jakim jest życie w późnym kapitalizmie na peryferii. Na potrzeby książki autor stworzył przenikające się uniwersa, czerpiąc m.in. z estetyk charakterystycznych dla new weird, bizarro, pejów shitpostingowych. Inspiracje te zostały pomieszane z popkulturą – głównie lat zerowych – i współczesnym kinem, przaśną erotyką i wizjami znanymi ze starych, pięknych i naiwnych pozycji sci-fi. W wierszach twórca stara się przeforsować unikalną dla polskiej poezji współczesnej formę zaangażowania poprzez dziwność.
Robodramy w zieleniakach
Podmiot Kosendy to konferansjer w teatrze absurdu, jakim jest życie w późnym kapitalizmie na peryferii. Na potrzeby książki autor stworzył przenikające się uniwersa, czerpiąc m.in. z estetyk charakterystycznych dla new weird, bizarro, pejów shitpostingowych. Inspiracje te zostały pomieszane z popkulturą – głównie lat zerowych -…
- Autor: Patryk Kosenda
- Ilość stron: 54
- Wydawnictwo: Korporacja Ha!art
- Numer ISBN: 9788365739773
- Data wydania: 2019-10-12
Oceny czytelników
Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.
Dodaj pierwszą recenzję “Robodramy w zieleniakach”