X wiek, krakowski arcybiskup Prokosz (Prohorius) spisuje swoją niezwykłą kronikę, zawierającą poczet trzydziestu dziewięciu królów i książąt Sarmacji wraz z opisem dziejów starożytnej i wczesnośredniowiecznej Lechii od około 1700 roku p.n.e. aż do czasów mu współczesnych. Może korzystać z nieznanych nam źródeł – kronik i rękopisów, które później zaginą w dziejowej zawierusze.
Kronika Prokosza została po raz pierwszy opublikowana w 1825 roku, wzbudzając zrozumiałą sensację. Pomimo, że Joachim Lelewel jej nie negował, część historyków uważa ją za mało wiarygodną. Z takimi opiniami kategorycznie nie zgadza się Janusz Bieszk (znany z bestsellerowego cyklu o królach Lechii), autor wstępu do Kroniki, w którym przytacza argumenty za autentycznością źródła.
Moim zdaniem Kronika Prokosza była i jest całkowicie wiarygodna, zgodna z kilkunastoma późniejszymi kronikami lechickimi oraz wieloma kronikami, rocznikami i dziełami zagranicznymi, które wymieniam we Wstępie. Ta perełka wśród lechickich kronik była zwalczana zaborców i ich agentów w celu pozbawienia nas, Polaków, starożytnej historii lechickiej. Ale jej czas, czas szerokiej społecznej akceptacji w Polsce nadchodzi.
Janusz Bieszk
Dodaj pierwszą recenzję “Prokosz Kronika Słowiańsko – Sarmacka”