Królową byłam zawsze. Od wielu lat wiem, jak smakuje sława. W Kotlinie Kłodzkiej znali mnie wszyscy. Nie ma się czym chwalić, kryminał to nie pierwszy rząd w operze.
Ale gdybym udawała, że tego nie było, byłabymhipokrytką. Nie będę opowiadać bzdur, że byłamna wczasach w Ameryce. Nie zamierzam też ronić teraz krokodylich łez. One nie zmażą tego, co było. Zdawałam sobie sprawę, że igram z prawem. Wiedziałam, że prędzej czy później będę musiała za to zapłacić.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – gdyby nie więzienie, nie trafiłabym do telewizji i nie doceniłabym też wielu innych rzeczy, nad którymi się wcześniejnie pochylałam. Teraz zna mnie cała Polska”.
Jak wyglądało dzieciństwo Królowej Życia,dlaczego nie została na stałe w Niemczechoraz czy miłość wszystko wybacza i jestw stanie pokonać wszelkie przeciwności losu?
O tym w pierwszej części autobiografiiniekwestionowanej Królowej –Dagmary Kaźmierskiej.
Dodaj pierwszą recenzję “Prawdziwa historia Królowej Życia. Dagmara Kaźmierska”