Jaka słodka paskuda!
Pełna ciepła i humoru historyjka o tym, jak pewnego razu na pewnym zamku wykluła się z jaja? pewna paskuda. ?To jest pisklak. Bardzo miły. Pióra mu się gdzieś zgubiły. Siedzi goły, piszczy, skrzeczy? Da się lubić w gruncie rzeczy!? ? tak przedstawia nam bohatera swojej książeczki Dorota Gellner. Chcecie przyjrzeć się paskudzie z bliska? Zapraszamy!
Dodaj pierwszą recenzję “Pisklak”