Kto do kogo się upodabnia? Ptaki do ludzi, czy ludzie do ptaków? Nieważne! Najważniejsze, że dobra zabawa ? gwarantowana!
Wielu poetów pisało bajki o pawiu. Zainspirował księcia poetów ? Ignacego Krasickiego i autora popularnej bajki o chorym kotku, Stanisława Jachowicza. Lecz na najcieplejszą bajkę musiał paw poczekać do XXI wieku, kiedy to wiersz o nim spisał jak najbardziej współczesny pisarz ? Pan Poeta.
Czemu najcieplejszą? Bo o pawiu w pełnej krasie, nieco zarozumiałym, dumnym z własnego ogona łatwo jest pisać i można nawet lekko z niego drwić. Co jednak się dzieje z pawiem, kiedy jesienią paw gubi pióra i traci swój atut? Smutny i nieco zawstydzony musi czekać na wiosnę? Można by powiedzieć: trudno, nic nie trwa wiecznie. Ale można też znaleźć sposób, by biednemu pawiowi pomóc. A podobno przyjaciół poznaje się w biedzie.
Jak pawiowi pomogą przyjaciele dowiedzieć się można z nowej, wierszowanej bajki Pana Poety, wzbogaconej tym razem nie tylko świetnymi ilustracjami Joanny Młynarczyk, ale i nowymi elementami do wycięcia, którymi będzie można się bawić podczas wspólnego, rodzinnego czytania.
Dodaj pierwszą recenzję “Paw, co ogon miał z przyjaźni”