Kiedyś miałem szczęście oglądać z Czapskim wystawę Bacona. Widziałem, jak potrafi patrzeć. Czapski przyglądał się z taką uwagą, że wtapiał się w obraz, jakby był jego częścią. Zastanawiał się, jak jest zrobiony, dlaczego żółć jest śpiewająca, jak można było namalować coś tak ostatecznego. Fascynująca była jego wiara w malarstwo?
Andrzej Wajda
Czapski ma uderzający dar twórczego podziwu. Uczy się patrzyć i uczy patrzyć innych. Umie przemieniać martwe pomniki w skarby, ożywiać muzea, powodować, że muzy pojawiają się w nich, stają przy obrazach, mówią do ucha patrzącego.
Wojciech Karpiński
Patrząc: wspaniale napisana, przemyślana ?z paletą w ręku?, ale i z kawałkiem czarnego chleba w Gułagu książka o sztuce ? i o życiu, krótko mówiąc ? o condition humaine. Bez żadnej retoryki, rzetelna i mądra do samego spodu.
Jacek Woźniakowski
Dodaj pierwszą recenzję “Patrząc”