Miał wróbelek Elemelek miskę, łyżkę i rondelek. W misce mył się choć był ptaszkiem, w rondelku warzył kaszkę, a łyżeczką mieszał żwawo ptasią zupę w lewo, w prawo.
Ale przyszły niepogody, zimne wiatry, przykre chłody, noce długie, a dzień krótki. Znikły muchy i jagódki, o jedzenie coraz trudniej. Trzeba lecieć na południe. Lecz we wróblim jest zwyczaju, by na zimę zostać w kraju. Rzucać gniazdko? Nie wypada! Chłodno? Głodno? Trudna rada.
Ilustracje: Zdzisław Witwicki
Dodaj pierwszą recenzję “O wróbelku Elemelku”