W przeddzień rozkwitu kapitalizmu, w połowie XVIII wieku, wielki francuski myśliciel Jean Jacques Rousseau napisał znamienne dzieło, które zatytułował ?Rozprawa o pochodzeniu i podstawach nierówności między ludźmi?. Nie mamy dokładnych ekonomicznych danych dla owej epoki, ale można przyjąć, że od tamtego czasu nierówności dochodowe i majątkowe na świecie długookresowo narastały, choć przejściowo w niektórych gospodarkach i społeczeństwach mogły się zmniejszyć. Ostatnimi laty niebywałą, wręcz niewytłumaczalną furorę ? i, co ważniejsze bez żadnych praktycznych skutków ? zrobiła książka innego Francuza, Thomasa Piketty?ego pt. ?Kapitał w XXI wieku?. Na modzie na cytowanie tej pracy we wszystkich bez mała językach jednak się kończy, nierówności narastają bowiem nadal do tego stopnia, że nawarstwianie się skutków dysproporcji w podziale dochodów doprowadziło obecnie do skupienia 99 procent majątku nagromadzonego przez całą ludzkość w rękach jej najbogatszego jednego procenta. Jakie są tego uwarunkowania? Jakie będą konsekwencje? Czy taki proces może trwać? Więcej na ten temat niż z bestselleru Piketty?ego można dowiedzieć się z pracy młodego polskiego ekonomisty, Grzegorza M. Malinowskiego. Jego spojrzenie zaprezentowane w książce ?Nierówności i wzrost gospodarczy. Sojusznicy czy wrogowie? wszystkim Czytelnikom otwiera oczy na istotę, mechanizmy oraz następstwa narastania nadmiernych nierówności, a politykom wskazuje sensowne sposoby przeciwdziałania kontynuacji tej zgubnej tendencji.
Prof. Grzegorz W. Kołodko
Nierówności to wertepy, na których rozpada się społeczny i polityczny ład. Dzięki tej książce wiemy, że – wbrew neoliberalnej mantrze ? można przyspieszyć wzrost, zmniejszając nierówności i nie wpadając w pułapkę populizmu. Przeczytajcie, to dowiecie się jak.
Jacek Żakowski
Dodaj pierwszą recenzję “Nierówności i wzrost gospodarczy”