Działanie i kontemplacja jednoczą się i stapiają ze sobą. Aby pozostać z Bogiem, dusza musi być posłuszna Duchowi Świętemu, który ją prowadzi tu lub tam, aby mogła wykonać swoje zadanie. Gdziekolwiek zostanie w ten sposób zaprowadzona, wszędzie spotka Boga, którego nosi w sobie, i zażywa Jego obecności
w łagodnym świetle swego wewnętrznego doświadczenia. Nigdy nie jest bardziej aktywna i silna niż wtedy, gdy Bóg trzyma ją w odosobnieniu kontemplacji; nigdy nie jest mocniej zjednoczona z Bogiem i pogrążona w kontemplacji niż wtedy, gdy oddaje się pracom zgodnie z wolą Bożą, opanowana przez Ducha Świętego.
O. Maria Eugeniusz OCD, Jestem córką Kościoła
Dodaj pierwszą recenzję “Modlitwa w czynie”