Łowcy milionów

Sylwetki łowców milionów, wybranych spośród 500 właścicieli największych polskich firm. Ci twardzi mężczyźni często zwyciężali, czasem leżeli na deskach. Ale wstawali i walczyli dalej. Nie udzielali do tej pory podobnych wywiadów. Te rozmowy to praktyczna szkoła biznesu pozwala zrozumieć, jak myślą ci, którzy odnieśli sukces….

  • Autor: Leszek Kostrzewski;Piotr Miączyński
  • Wydawnictwo: Agora
  • Numer ISBN: 9788326811845
  • Data wydania: 2017-11-14

Sylwetki łowców milionów, wybranych spośród 500 właścicieli największych polskich firm. Ci twardzi mężczyźni często zwyciężali, czasem leżeli na deskach. Ale wstawali i walczyli dalej.
Nie udzielali do tej pory podobnych wywiadów. Te rozmowy to praktyczna szkoła biznesu pozwala zrozumieć, jak myślą ci, którzy odnieśli sukces. Co ich łączy? Jakie popełnili błędy? Co napędza człowieka, gdy ma na koncie miliony?
Zdaniem Marcina Iwińskiego, współzałożyciela firmy CD Projekt Group: Motywacją na pewno nie są pieniądze. Myślę, że tak naprawdę odpowiedź jest banalna chodzi o chęć robienia nowych, fajnych rzeczy.
Według łowców fortuny przy budowie dzieła życia trzeba twardo stąpać po ziemi. Krzysztof Pawłowski założyciel Wyższej Szkoły Biznesu National-Louis University: Owszem, zbudowałem instytucję, która przynosiła kilkumilionowe zyski. Ale w pewnym momencie był potrzebny menedżer postępujący bez emocji, bez marzeń.
Bo ich realizacja nie może być oddzielona od rachunku ekonomicznego. Krzysztof Pawiński, prezes Grupy Maspex Wadowice: Znam przypadki, gdy pierwsze pieniądze poszły na samochód, drugie na mieszkanie, a trzecie już się nigdy nie pojawiły.
Trzeba też pamiętać, że jak powiedział Ryszard Florek, współtwórca firmy Fakro: Prowadzenie biznesu to nie tylko zarabianie kasy. To wyzwanie, sport, element konkurencji. A przede wszystkim ludzie. Firmę tworzyli moi koledzy, współpracownicy. Miałbym patrzeć, jak ktoś ich zwalnia?

SKU: 9788326811845
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Łowcy milionów”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *