Londyn Pascal Lajt

Jak dojechać do Hogwartu?

Które działy warto odwiedzić w Harrodsie?

Co jest „przetrzymywane” w Tower of London?

Ale które ale: bitter, light, pale, brown czy India Pale?

Londyn, czyli nowe spojrzenie na stolicę Zjednoczonego Królestwa.

Podczas wyjazdu z Pascalem zrozumiesz, że nie ma takiego miasta jak Lądek-Zdrój…

Nie byłoby Muzeum Brytyjskiego, gdyby nie prywatna kolekcja Hansa Sloane’a, przekazana w XVIII w. królowi Jerzemu II z intencją udostępnienia jej zwiedzającym.Jurek, choć był Brytyjczykiem ledwie naturalizowanym, nie przez wszystkich poddanych akceptowanym, a po angielsku mówił z koszmarnym niemieckim akcentem, potrafił się zachować: dorzucił do puli zbiory królewskiej biblioteki i parę innych atrakcji, przepchnął też gładko przez parlament inicjatywę stworzenia pierwszego w historii publicznego muzeum.I tak oto generalnie kiepski król, nieszczególnie rozgarnięty – od lektur, nauki i sztuki wolał polowania na lisy i na kochanki – zrobił jednak za swej kadencji coś wyjątkowo pożytecznego (a przynajmniej nie czynił obstrukcji).

Olaf Szewczyk, dziennikarz „Polityki”

  • Seria: Pascal Lajt
  • Autor: Adam Dylewski
  • Ilość stron: 156
  • Wydawnictwo: Pascal
  • Numer ISBN: 978-83-8103-593-4
  • Data wydania: 2020-02-28

Jak dojechać do Hogwartu?

Które działy warto odwiedzić w Harrodsie?

Co jest „przetrzymywane” w Tower of London?

Ale które ale: bitter, light, pale, brown czy India Pale?

Londyn, czyli nowe spojrzenie na stolicę Zjednoczonego Królestwa.

Podczas wyjazdu z Pascalem zrozumiesz, że nie ma takiego miasta jak Lądek-Zdrój…

Nie byłoby Muzeum Brytyjskiego, gdyby nie prywatna kolekcja Hansa Sloane’a, przekazana w XVIII w. królowi Jerzemu II z intencją udostępnienia jej zwiedzającym. Jurek, choć był Brytyjczykiem ledwie naturalizowanym, nie przez wszystkich poddanych akceptowanym, a po angielsku mówił z koszmarnym niemieckim akcentem, potrafił się zachować: dorzucił do puli zbiory królewskiej biblioteki i parę innych atrakcji, przepchnął też gładko przez parlament inicjatywę stworzenia pierwszego w historii publicznego muzeum. I tak oto generalnie kiepski król, nieszczególnie rozgarnięty – od lektur, nauki i sztuki wolał polowania na lisy i na kochanki – zrobił jednak za swej kadencji coś wyjątkowo pożytecznego (a przynajmniej nie czynił obstrukcji).

Olaf Szewczyk, dziennikarz „Polityki”

SKU: 9788381035934
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Londyn Pascal Lajt”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *