Stefan Bratkowski napisał esej o faszyzmie, najbardziej ponurym – obok bolszewizmu – fenomenie polityczno-kulturalnym XX wieku. Skąd się wziął faszyzm? Dlaczego zwyciężał? Na czym polegał jego zatruty urok? Jaka jest odpowiedzialność intelektualistów, którzy ulegli temu urokowi?Jak zwykle u Bratkowskiego – legendy polskiego dziennikarstwa – rozważania te są skreślone żywo i błyskotliwie. I jak zwykle pełne są opinii kontrowersyjnych i prowokujących do polemik. Autor dyskutuje z Bullockiem i Arendt, pochyla się nad Tomaszem Mannem i Heideggerem, nad Carlem Schmidtem i Hansem Fellada, nad Croce i Gentile, Maurras?em i Maritain?em. Opowiada o urzeczonych faszyzmem takich intelektualistach rumuńskich jak Cioran czy Eliade. Pokazuje utajony związek faszystowskiego mitu ?odrodzenia narodowego” z antysemityzmem. Przypomina o zaślepieniu elit Zachodu wobec Hitlera.
Jednak nie jest to po prostu szkic o historii. Są to rozważania o duchowych źródłach zagrożeń dnia dzisiejszego związanych z falą populizmu i ksenofobii. Nad książką unosi się cień Breivika, fanatyka zbrodniarza, który przeobraził zamożną, stabilną, demokratyczną Norwegię w przedsionek piekła. Adam Michnik – publicysta, eseista, pisarz, historyk i działacz polityczny, od 1989 redaktor naczelny ?Gazety Wyborczej?.
Kto na to przyzwolił
Stefan Bratkowski napisał esej o faszyzmie, najbardziej ponurym – obok bolszewizmu – fenomenie polityczno-kulturalnym XX wieku.Skąd się wziął faszyzm?Dlaczego zwyciężał?Na czym polegał jego zatruty urok?
- Autor: Stefan Bratkowski
- Ilość stron: 243
- Wydawnictwo: Studio Emka
- Numer ISBN: 978-83-63773-21-2
- Data wydania: 2013-03-18
Oceny czytelników
Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.
Dodaj pierwszą recenzję “Kto na to przyzwolił”