Gdy świat staje na głowie, tylko humor może nas ocalić!
Zarazy, wojna, katastrofy klimatyczne, polityczne konflikty, nienawiść – temu zepsutemu do cna światu potrzebna jest moralna odnowa. A może wręcz porządne tsunami, które podobnie jak w Starym Testamencie oczyści go z wszelkiej nieprawości? Niezłym pomysłem byłoby też przenicowanie go. Czy lewa strona ubrania jest lepsza? Może i nie, ale przynajmniej przez jakiś czas na pewno jest czystsza. To tylko niektóre z planów, jakie względem Ziemi ma Wielka Czwórka: Maryna, Zachary, Tomek i Wojtek. Ekscentryczni, ale nieustępliwi, postanawiają raz na zawsze rozprawić się ze złem czającym się za każdym rogiem miasteczka Wyczyjnuszka. Czy w realizacji tej ambitnej misji przeszkodzi im gigantyczna Skolopendra, która nocą wędruje po miasteczku i pluje jadem?
Pełna czarnego humoru, groteskowych zwrotów akcji i dosadnego języka powieść przeniesie was do świata, którego absurdalność śmieszy i przeraża jednocześnie. Może dlatego, że znamy go aż nazbyt dobrze?
Dodaj pierwszą recenzję “Kroniki Skolopendry”