Pierwszy zmarł Murashige sensei, rok później Chiba Sensei. Opowiadałem jakąś historię któremuś z moich uczniów i pomieszałem i miejsce, i czas, i ludzi, którzy tam ze mną byli. Czas plącze już wszystko, poprawia wspomnienia. Przestraszyłem się, że to wszystko stracę ? od tego się zaczęło. Od spisania kilku ważnych historii, kilku rozmów.
To nie ma być książka o aikido, to nie ma być książka o Chibie Sensei. Nie mam prawa pisać o aikido, bo ono jest czymś innym dla każdego. Nie da się też opisać Chiby Sensei, bo ten człowiek spędził na macie prawie sześćdziesiąt lat, a jego życie jest jak gruby tom pełen historii i tysięcy ludzi spotkanych po drodze. Setki osób znały go jako nauczyciela znacznie lepiej niż ja. Wielu przeszło z nim więcej, intensywniej, piękniej i straszniej.
To jest subiektywna opowieść o tym, co trzydzieści lat na macie zrobiło ze mną. Opowieść o próbie pójścia za pasją tak mocno, jak się da. Przede wszystkim to opowieść o tym, co dzieje się, kiedy na twojej drodze staje prawdziwy nauczyciel.
Dodaj pierwszą recenzję “Królestwo kurzu”