„Nic nie jest bardziej zadziwiające, jak łatwość, z jaką większość daje się rządzić przez niewielu…” – zastanawiał się David Hume w 1741 r. Wówczas winił on przemoc, którą stosowali panujący wobec poddanych dla utrzymania władzy.
„Genialność” obecnych systemów panowania polega na tym, że potrafią one posiadać władzę absolutną bez budowania obozów koncentracyjnych, zmuszania do ideologicznej jednomyślności czy też zwalczania kontrowersji przemocą, przynajmniej tak długo, dopóki są one niegroźne. Społeczeństwo podporządkowane jest interesom gospodarczym elit i zostaje zdemobilizowane do pozycji (głupiego) konsumenta żyjącego w ciągłym lęku, niepewności i apatii, niezainteresowanego polityką, co dla władzy jest zjawiskiem pożądanym i wygodnym.Lektura tej książki pomoże czytelnikowi otworzyć oczy na mechanizmy rządzenia, zrozumieć, jak słabe strony naszej psychiki wykorzystywane są przez panujących, zdemaskować machinacje grup elitarnych i pozwoli na wypracowanie indywidualnych i grupowych mechanizmów obronnych. Agresja Rosji przeciw Ukrainie, która nastąpiła po napisaniu tekstu tej książki, wskazuje, jak ważna jest świadomość społeczeństwa, by nie dało się ono wodzić za nos przez autorytatywne, żądne władzy elity, które nie cofną się przed niczym, nawet przed groźbą rozpętania wojny nuklearnej.
Dodaj pierwszą recenzję “Jak nas władza obezwładnia. I dlaczego na to pozwalamy”