Usiedliśmy po dwóch stronach ekranu, każde w innym kraju, z plikami otwartymi każdy na swoim komputerze; ja z tym, który wysłałam mu dwa tygodnie wcześniej, on z tym, na którym naniósł swoje poprawki.
? Opowiedz mi o niej najpierw. Jaki był cel jej napisania? I dlaczego chcesz ją wydać? ? zapytał mężczyzna, który podjął się korekty tej książki.
? Wciąż nie do końca wiem? ? odpowiedziałam. ? Zwyczajnie siadłam i napisałam. Nie zastanawiając się nad niczym i nie planując, co znajdzie się na kolejnej stronie. Tak, jakby nikt nie miał jej przeczytać, choć od pierwszego zdania wiedziałam, że właśnie do tego jest przeznaczona i ma jakieś zadanie do spełnienia.
°°°
Książkę, którą trzymasz przed sobą, napisałam w 14 dni, rozpoczynając w piątek 13-stego, pozostając wciąż w mocy pełniowego Księżyca, i kończąc w noc Nowiu.
Jeśli mam się zastanowić, gdzie wszystko się rozpoczęło, musiałabym sięgnąć do pewnego niewinnego zadania w Szkole Seksu i Miłości Karo Akabal przed trzema laty. Zadanie to dotyczyło sporządzenia życiorysu i zatytułowane było ?Ja i one?.
Podczas pierwszego kursu nie potrafiłam przez nie przebrnąć, pomimo podjęcia kilku prób. Zwyczajnie nie mogłam. Siadałam, brałam wydrukowany PDF do ćwiczeń i nic. Odkładałam, szłam po herbatę, kawę, ciastko, umyć ręce, podać córce coś, czego potrzebowała, zetrzeć kurze, które akurat bardzo zaczęły mi przeszkadzać itd. Podczas drugiego kursu, po roku, zrobiłam tylko początek i jedynie słownie. 12 miesięcy później i dokładnie ten sam opór.
Za pierwszym razem jeszcze sobie odpuściłam, ale po raz drugi? To nie w moim stylu! Do tego praca z jednym, drugim przekonaniem i lądowanie w dokładnie tych samych miejscach ? kobiety.
Kobiety w moim życiu. Kobiety mojego życia.
K O B I E T Y ?
Dodaj pierwszą recenzję “Ja i One”