O miłości, która wszystko przetrzyma
Obrzydliwie bogaci rodzice, luksusowa rezydencja, służba i ochrona, ekskluzywna prywatna szkoła. Osiemnastoletnia Amelia Raczyńska może mieć wszystko, co da się kupić za pieniądze. Ceną za to jest bezwzględne podporządkowanie woli apodyktycznych rodziców, którzy zaplanowali jej drogę życiową i wybrali kandydata na męża. Ona tymczasem chciałaby żyć jak zwykła nastolatka, realizować własne marzenia, cieszyć się swobodą, popełniać własne błędy. A przede wszystkim doświadczyć miłości, której brak w jej pozornie wzorowej rodzinie. Próbując się wyrwać ze złotej klatki, mota się w kłamstwa, które niszczą rodzące się uczucie. Wydarzenia przybierają dramatyczny obrót.
– Nigdy otwarcie tego nie przyznałem, ale potrzebuję oddechu. Marzę o tym, by skończyć liceum, a na studia uciec do innego miasta albo nawet kraju. Na inną półkulę. Sfingować swoją śmierć i żyć normalnie pod innym nazwiskiem.
Wymówił to, o co ja od dawna się modliłam.
– Żartujesz, prawda? – spytałam niepewnie, poruszając się nerwowo.
– Ale kusi, nie?
– Nie odpowiem.
– Wiem, że ty też nie dajesz sobie rady. – Zmarszczyłam brwi, biorąc wdech, by zaoponować, ale Igor mnie ubiegł. – Zauważyłem. Normalnie rzucasz się jak tygrysica, ale teraz jesteś w zamkniętej klatce i straciłaś nadzieję.
Dodaj pierwszą recenzję “Dziewczyna ze złotej klatki”