Tytułowy Dom to pies, pudel, równolatek niepodległej Ukrainy, mieszkający wraz ze swoją ludzką rodziną w dwupokojowym mieszkaniu w starej kamienicy we Lwowie ? tym samym, w którym dzieciństwo spędził Stanisław Lem. To właśnie z perspektywy psa ? autorka czyni go bowiem narratorem ? poznajemy losy familii Ciłyków w burzliwym okresie gospodarczych i systemowych przemian. I jak to w rodzinie ? nie brakuje tu sekretów i dramatów oraz wiszącej w powietrzu tragedii.
Dla przeciętnego mieszkańca Ukrainy uzyskana w latach 90. niepodległość okazała się być skokiem w nieznane. Zmienił się ustrój polityczny, język, obywatelstwo, pozamykano zakłady pracy. Jedni wieszczyli rychły koniec zmian i powrót w ramiona Rosji, drudzy snuli wizje błyskawicznego rozwoju i dogonienia Zachodu. Jedni i drudzy się mylili. A jak wygląda ta najnowsza historia naszych wschodnich sąsiadów, widziana oczami psa i nieuwikłanej w wielką politykę ukraińskiej rodziny?
Wiktoria Amelina podchodzi do tematu w oryginalny sposób. Z obserwacji i refleksji nieprzeciętnie inteligentnego pudla dowiadujemy się o niejednoznacznym stosunku Ukraińców do współczesności, a także poznajemy ich historyczne traumy, jak w soczewce skupione w dziejach rodziny Ciłyków.
Dodaj pierwszą recenzję “Dom dla Doma”