Wojna!
Mury Konstantynopola jęczą pod naporem machin oblężniczych emira Maslamy, pchanego do walki przez ambicję, zemstę i honor. Atak za atakiem rozbija się o niezdobyte umocnienia… Jednak prawdziwe zagrożenie rodzi się w ciemnych zaułkach miasta i złotych salach pałacu cesarskiego.
Pośród chaosu walk, mozaiki intryg i pełnych zwątpienia spojrzeń jest jeden człowiek, który nie potrzebuje już ani wiary, ani nadziei – ponieważ ten człowiek wie.
Teraz, kiedy Zahred wie, że został dostrzeżony, nie cofnie się już przed niczym… Dosłownie niczym.
Wojownicy ostrzą miecze i topory, szykując się do bitwy, która zadecyduje o losach kontynentu, a może i świata.
Teraz nie ma już odwrotu, bo los został eony temu zapisany w gwiazdach.
Nadchodzi ostatnia walka, zbliża się Ragnarok – Zmierzch Bogów.
Dodaj pierwszą recenzję “Bramy ze złota. Zmierzch bogów”