Bambino

Najsłynniejsza powieść Ingi Iwasiów nominowana do nagrody Nike.

Powojenny Szczecin, miasto ludzi przemieszczonych.Maria przybyła tu z  Kresów, Janek jest nieślubnym dzieckiem wychowanym przez dziadka z Wielkopolski, Anna pochodzi z Gorlic i jest ambitną dziewczyną z dobrego domu.Ja mam na imię Ula, a tak naprawdę Ulrike – ukrywam swoje niemieckie pochodzenie,  tak  jak mój kochanek Stefan ukrywa, że jest Żydem.Oderwani od  rodzin,  próbujemy zbudować coś nowego, swojego, zaznać szczęścia.

  • Autor: Inga Iwasiów
  • Ilość stron: 400
  • Wydawnictwo: WIELKA LITERA
  • Numer ISBN: 978-83-80320-54-3
  • Data wydania: 2015-10-07

Najsłynniejsza powieść Ingi Iwasiów nominowana do nagrody Nike.

Powojenny Szczecin, miasto ludzi przemieszczonych. Maria przybyła tu z  Kresów, Janek jest nieślubnym dzieckiem wychowanym przez dziadka z Wielkopolski, Anna pochodzi z Gorlic i jest ambitną dziewczyną z dobrego domu. Ja mam na imię Ula, a tak naprawdę Ulrike – ukrywam swoje niemieckie pochodzenie,  tak  jak mój kochanek Stefan ukrywa, że jest Żydem. Oderwani od  rodzin,  próbujemy zbudować coś nowego, swojego, zaznać szczęścia.  Pędzimy, uciekamy, męczą nas wspomnienia, cieszy codzienność. Próbujemy oswoić dla siebie miasto, w którym skrzyżowały się nasze drogi.

Fragment:

„Ula lubiła się opalać. Słońce wynaleziono przed wojną, brązowa skóra znaczyła zdrowie. Higiena, przede wszystkim higiena. Ula lubiła się opalać w Międzyzdrojach, nie potrzebowała do tego towarzystwa. Mężczyźni byli potrzebni dla kontrastu. Żeby na ich tle piękniej świeciła posmarowana olejkiem skóra. Żeby podziwiali odcień dekoltu widocznego w wycięciu perkalowej kreacji. Żeby byli. Stefan nie ściągał na plaży koszuli. Nigdy nie pytała dlaczego. Może miał zbyt delikatną skórę? Może nie chciał pokazywać pociętych bliznami pleców. Siedział w koszu, wykupionym na cały dzień. Wieczorem przytulała się w tym koszu do niego, wkładając mu rękę pod koszulę, dotykając jego białego torsu. Opalona dłoń, wiedziała to, choć koszula była parawanem, wyglądała na nim niczym hebanowa rzeźba. Ten kontrast, jeszcze jedna różnica i słony smak, wyczuwalny przy muśnięciu wargami policzka, były znakiem. Znakiem, że są sobie przeznaczeni. Że nie oderwą się od siebie. Znakiem zdradliwym, fałszywym”

SKU: 9788380320543
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Bambino”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *