Jego pradziadek był carskim koniuszym, prababcia położna słynęła z przewidywania przyszłości, dziadek cudem przeżył wywózkę na roboty do Niemiec, a ojciec jako dziecko stracił słuch podczas wybuchu niewypału, żeby po latach zostać muzykiem jazzowym…
Dennis Wojda ? znany dotychczas głównie jako scenarzysta kultowych komiksów o miasteczku Mikropolis ? od marca 2010 roku codziennie publikował na blogu kolejny kadr swojej rodzinnej opowieści. Po 566 dniach historia złożyła się w całość. Powstała intrygująca, pełna humoru powieść graficzna. W precyzyjnie skomponowanych kadrach nowe graficzne życie zyskają dawno nieopowiadane anegdoty rodzinne i ich bohaterowie. 566 kadrów w niezwykle sugestywny sposób przypomina, jak wiele ludzkich starań, poświęcenia, determinacji, ale też czystego przypadku złożyło się pewnego dnia na narodziny każdego z nas.
566 kadrów
Jego pradziadek był carskim koniuszym, prababcia położna słynęła z przewidywania przyszłości, dziadek cudem przeżył wywózkę na roboty do Niemiec, a ojciec jako dziecko stracił słuch podczas wybuchu niewypału, żeby po latach zostać muzykiem jazzowym…
Dennis Wojda ? znany dotychczas głównie jako scenarzysta kultowych komiksów o miasteczku Mikropolis ? od marca 2010 roku codziennie publikował na blogu kolejny kadr swojej rodzinnej opowieści.Po 566 dniach historia złożyła się w całość.Powstała intrygująca, pełna humoru powieść graficzna.W precyzyjnie skomponowanych kadrach nowe graficzne życie zyskają dawno nieopowiadane anegdoty rodzinne i ich bohaterowie.
- Autor: Dennis Wojda
- Ilość stron: 288
- Wydawnictwo: WAB
- Numer ISBN: 978-83-7747-837-0
- Data wydania: 2013-04-04
Oceny czytelników
Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.
Dodaj pierwszą recenzję “566 kadrów”