Sajczuk, sztemper, mury, hyry to imiona najsławniejszych wiatrów poleskich. Jest tych wiatrów dwanaście. Trzeba wiedzieć jak przed nimi się bronić. Dopytała o to Hanna Kondratiuk i dzieli się z nami. Dowiedziała się także mnóstwa innych rzeczy, które bardzo się przydadzą podczas wyprawy nad Prypeć, nad Pinę, albo do Nobla. Codziennych, praktycznych, historycznych, baśniowych. O sposobach podróży, o sporządzaniu kindziuka, który będzie świeży przez rok, o tym jak len może obrzydnąć, że choć ty płacz, o zatopionych cerkwiach, o piosenkach i pieśniach, o tym, dlaczego przemyt jest sprawą kobiet? W drogę więc, na razie na kartkach książki, a jak się da ? w realu, śladami autorki. Polecam!
Małgorzata Szejnert, reporterka, autorka m.in. Usypać góry. Historie z Polesia
Dodaj pierwszą recenzję “Prypecią do Nobla”