Tomasz Elbanowski, autor publikacji pedagogicznych, inicjator akcji społecznych na rzecz dobrej edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej, tata dziewiątki dzieci:
Dlaczego powstała ta książeczka?
Ponieważ moje dzieci zupełnie nie chciały uczyć się tabliczki mnożenia.
Dlatego działania zmieniłem dla nich w rymowane historie, które można opowiadać, oglądać, bawić się nimi i przy okazji zapamiętać.
Początkowo sami rysowaliśmy obrazki do wierszyków i wieszaliśmy je na lodówce. Niektóre nawet śpiewaliśmy.
Dziś wszystkie znalazły się w tej książeczce. Mam nadzieję, że Wam też pomogą nauczyć się tabliczki mnożenia.
Małgorzata Flis maluje obrazy inspirowane muzyką, ruchem i rytmem. Piękne akwarele jej autorstwa zdobią wydania bajek dla dzieci i podręczniki w Polsce i daleko poza jej granicami. Spotyka się z dziećmi na warsztatach ilustratorskich i plastycznych. Mama trzech córek.
Tu, gdzie mieszkam po ulicach jeździ zaczarowana dorożka, a niedaleko stąd wciąż słychać wołania zbójników po górach. Dlatego nie musiałam wymyślać bajkowych obrazków do tabliczki mnożenia.
Po prostu wyjrzałam przez okno.
Dodaj pierwszą recenzję “Tabliczka mnożenia w wierszykach”