Świat o nim zapomniał, choć jego wynalazki zmieniły bieg historii.
Stanisław Ulam bez wątpienia był wizjonerem. Jako jeden z pierwszych naukowców używał komputerów do pracy naukowej. Zaproponował też prezydentowi Kennedy?emu, aby sfinansował badania umożliwiające wysłanie ludzi na Księżyc, i pracował nad wynalezieniem nuklearnego napędu stosowanego w pojazdach kosmicznych.
Jednak największym osiągnięciem lwowskiego matematyka było stworzenie bomby wodorowej. Całe przedsięwzięcie trzymano w ścisłej tajemnicy, a dokumenty z tego okresu wciąż nie zostały udostępnione. Naukowiec mówił, że bomba uczyni wojnę niemożliwą, lecz nie wiedział, jak bardzo się myli.
Dlaczego Ulam został zapomniany, choć jego wynalazki zmieniły świat, w którym żyjemy?
Ten człowiek? był wolnym strzelcem, pełnym kontrastów i sprzeczności: dumny Polak, który przed nikim się nie płaszczył, i zasymilowany Żyd agnostyk, bardzo wrażliwy na punkcie swojej przynależności etnicznej.
Françoise Aron Ulam, żona Stanisława Ulama
Dodaj pierwszą recenzję “Przygody matematyka. Autobiografia”