Są takie siły, o których istnieniu lepiej nie wiedzieć…
W sennym do tej pory miasteczku Tensas zaczynają dziać się niepokojące rzeczy. Zbliża się Boże Narodzenie, ale atmosfera daleka jest od świątecznego nastroju. Tajemnicze samobójstwo jednego z mieszkańców, dziwne zachowanie pastora podczas pogrzebu, widmowe postacie, które pojawiają się znikąd ? wszystko to pogłębia atmosferę grozy. I jeszcze pewna latarnia, która jest niemym świadkiem wydarzeń…
Losy Katie, Stephena i ich córki splotą się z czwórką nieznajomych osób, z którymi wspólnie będą musieli się zmierzyć z siłami, o istnieniu których nie mieli pojęcia. Stawką jest życie Amy, muszą więc zrobić wszystko, by pomyślnie przejść próbę, na jaką wkrótce zostaną wystawieni…
„Dziewczynka wykonała dłonią gest, ożywiając wszystkie latarnie wzdłuż ulicy, które przed chwilą wyłączyła. Znowu było jasno. Szła tak radośnie, po chwili jednak przystanęła, a jej piosenka urwała się, jakby ktoś nagle wstał i wyłączył zbyt głośne radio.
Stała tak wyprostowana, patrząc w dal, po czym powoli skierowała głowę w lewo, a jej twarz spoważniała. Wiatr smagał jej sukienkę, gdy tak stała nieruchomo. Patrzyła na dom, który niczym szczególnym nie wyróżniał się spośród innych domów w tym rzędzie, jednak na widok tego właśnie budynku z jej oka popłynęła nieśmiała łza”.
Dodaj pierwszą recenzję “Próba sił”