Św. Michał Archanioł. Na podstawie przesłań otrzymanych przez Salvatore Valentiego

ŚWIĘTY MICHAŁ – ANIOŁ CZASÓW OSTATECZNYCH Czy św. Michał jest Aniołem Stróżem papieża i przewodnikiem zmarłych dusz?Dlaczego nazywa się go „aniołem cudownej wody”?I jakie przesłanie zostawił nam w XXI wieku?ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ jest nazywany pogromcą demonów.

  • Autor: Marcello Stanzione
  • Ilość stron: 184
  • Autor tłumaczenia: Katarzyna Górecka
  • Wydawnictwo: Esprit
  • Numer ISBN: 978-83-67291-38-5
  • Data wydania: 2022-06-07

ŚWIĘTY MICHAŁ – ANIOŁ CZASÓW OSTATECZNYCH Czy św. Michał jest Aniołem Stróżem papieża i przewodnikiem zmarłych dusz? Dlaczego nazywa się go „aniołem cudownej wody”? I jakie przesłanie zostawił nam w XXI wieku? ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ jest nazywany pogromcą demonów. To właśnie do niego papież Leon XIII zwraca się w specjalnie ułożonej modlitwie z prośbą o ochronę świata przed zakusami szatana. Dlatego dziś, kiedy ludzkość odwraca się całkowicie od Boga, powinniśmy wzywać opieki tego świętego archanioła. KSIĄDZ MARCELLO STANZIONE, znany włoski angelolog, bacznie obserwuje świat i próbuje odczytywać konkretne znaki czasów. Pokazuje on, że św. Michał Archanioł jest aniołem czasów ostatecznych, który uchroni Kościół i rodziny przed nadchodzącym potężnym atakiem szatana. Autor przede wszystkim zajmuje się współczesnymi przesłaniami św. Michała, które otrzymał SALVATORE VALENTI, ale przywołuje też licznych ŚWIĘTYCH I MISTYKÓW, którym w przeszłości objawiał się Michał Archanioł. Rozeznaje orędzia pozostawione ludziom przez Księcia Wojska Niebieskiego i udowadnia, że Bóg dał nam w tych trudnych czasach wielkiego obrońcę przed złem i uciskiem. KS. MARCELLO STANZIONE– włoski ksiądz, wybitny angelolog, autor licznych publikacji z zakresu nauki o aniołach, m.in.: Najpiękniejsze modlitwy do aniołów czy Ksiądz Dolindo i niebiańskie duchy.

SKU: 9788367291385
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Św. Michał Archanioł. Na podstawie przesłań otrzymanych przez Salvatore Valentiego”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *