„Moje życie wierszem pisane”
Moje życie wierszem pisane, gdy nie rozumiem, dlaczego
wbrew rozsądkowi się staje coś nieprzewidywalnego.
Diabeł ogonem zamiata i wystawia mnie na próbę,
problemy, zawody, potyczki – jak ja tego nie lubię!
A dzieje się to ciągle, z moją wolą i bez mojej woli.
Poczytaj, a na pewno znajdziesz coś, co i ciebie boli.
Podobnie jak mnie. Może więc znajdziesz taką samą
jak moja melodię przez wiatr północny świstaną.
Bo moja poezja to krzyk zranionej duszy,
zgrzytającej zębami w bezsilnej rozpaczy.
Mój czas do przeżycia się wciąż kruszy,
a ja nadal spłacam życie na raty.
I wciąż biegam w kieracie pracy i domu,
płacenia rachunków i sprzątania w biegu.
W oparach absurdu i obowiązków ogromu,
w tym szalonym dwudziestym pierwszym wieku.
W wierszach więc łączę się z duszą moją,
którą znajduję ukrytą w Nirwanie.
W trudnych chwilach ona jest mi ostoją
i wiersze moje życiem pisane.
10.05.2018
Stanisława Voldsund z wykształcenia inżynier leśnik, absolwentka Akademii Rolniczej w Krakowie. Prawie całe życie zawodowe związała z lasem i przyrodą. Od dwudziestu lat mieszka i pracuje w Norwegii.
Poezja zawarta w tym tomiku jest dziełem dotychczasowego życia od studenckich lat 70., aż do dziś.
Dodaj pierwszą recenzję “Zamilcz i tańcz”