Walka o życie tego maleńkiego stworzonka przywraca wiarę w moc małych aktów wielkiej dobroci.
MARCIN DOROCIŃSKI
„25 gramów szczęścia” to tysiąc ton miłości! Miłości przeniesionej na karty książki męską ręką. Nie pamiętam już, kiedy płakałam, czytając. Tu płakałam ze wzruszenia prawie od pierwszej do ostatniej strony. Dziękuję, panie Massimo, kolego po fachu. Teraz czuję, że nie jestem sama.
DOROTA SUMIŃSKA
Historia kolczastego stworzenia, które skruszyło ludzkie serce
Osierocony przez matkę kilkudniowy jeż zostaje przyniesiony do kliniki weterynaryjnej. Waży zaledwie 25 gramów. Głodny i mocno wyziębiony, jest bliski śmierci.
Kiedy weterynarz Massimo Vacchetta zaczyna zajmować się małym pacjentem, rodzi się między nimi specjalna więź. Lekarz poświęca każdą chwilę, by uratować kolczaste stworzenie przed pewną śmiercią. Ciekawska i figlarna samiczka jeża, którą Massimo nazywa Ninną, w końcu odzyskuje siły i stopniowo wywraca życie weterynarza do góry nogami.
Czy przywiązany do zwierzątka weterynarz będzie potrafił wypuścić je na wolność? Nie od początku Massimo zdaje sobie sprawę z tego, że to dopiero początek jego przygody z jeżami.
PATRONATY:
Ośrodek Rehabilitacji Jeży w Kłodzku – „Jerzy dla Jeży”, Fundacja Przytul Jeża, Jeżurkowo Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt, Karmimy Psiaki i Leśne Pogotowie.
Dodaj pierwszą recenzję “25 gramów szczęścia historia kolczastego stworzenia które skruszyło ludzkie serce”