„Złapało mnie w tunelu. Staję, nie pomaga. Wywlekam się schodami na górę, na Marszałkowską. Jeszcze nie rezygnuję z kupowania czapki w domach towarowych, bo chodzę z gołą głową. Koło rotundy PKO rezygnuję. Właściwie już wiem, że muszę zrezygnować natychmiast z wielu rzeczy. Boli niesamowicie za mostkiem. Słabawo. Pot się leje. Ani kroku nie można zrobić, a muszę. […] Jest 11 rano, 28 listopada. Strach? Pomyślałem, że może tym razem jeszcze nie umrę”. Prezentujemy kolejny prozatorski tom.
Zawał białoszewski utwory zebrane Tom 6
„Złapało mnie w tunelu.Staję, nie pomaga.Wywlekam się schodami na górę, na Marszałkowską.Jeszcze nie rezygnuję z kupowania czapki w domach towarowych, bo chodzę z gołą głową.
- Seria: Białoszewski utwory zebrane
- Autor: Miron Białoszewski
- Ilość stron: 226
- Wydawnictwo: PIW
- Numer ISBN: 978-83-06-03363-2
- Data wydania: 2016-09-21
Oceny czytelników
Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.
Dodaj pierwszą recenzję “Zawał białoszewski utwory zebrane Tom 6”