Miał razem z innymi podpalić Europę.
Paul-Émile z początku wcale się na to nie pisał. Zamierzał działać we francuskim ruchu oporu, malować na murach krzyże lotaryńskie, napadać na lokalnych gestapowców i, na ile to możliwe, chronić życie swojego ojca.
Ale okazał się zbyt utalentowany, by poprzestać na lokalnej partyzantce. Zwrócił na siebie uwagę SOE, brytyjskich tajnych służb, i wkrótce wyjechał na szkolenie, które poddało ciężkiej próbie jego człowieczeństwo.
Miał zapomnieć, kim jest i skąd pochodzi. Miał oddać życie za wolność ludzi, których nie znał, wszystkich ludzi okupowanej Europy. Miał być bohaterem. W czasie II wojny światowej bohaterowie byli bardzo potrzebni.
Jego towarzysze broni i kobieta, którą kochał, będą musieli wiele przejść, aby odkryć, jakie grzechy skryły się pod płaszczem najlepszego z najlepszych.
Istnienie jednostek specjalnych SOE przez długi czas utrzymywano w tajemnicy. 65 lat po rzeczywistych wydarzeniach książka przypomina je i odkrywa prawdziwe relacje pomiędzy Ruchem Oporu i Wielką Brytanią
France Culture
Dodaj pierwszą recenzję “Ostatnie dni naszych ojców”