Słyszałem, jak sowa woła moje imię. Opowieść o Marianie Stachurskim
Autorzy: Janusz Górski , Elżbieta Pałasz
Wydawca: Biblioteka Więzi
Jeśli ktoś interesuje się polską powojenną grafiką, kiedyś niechybnie natrafi na projekty Mariana Stachurskiego: okładki książek, plakaty, ilustracje, karty pocztowe. Twórca ten jest autorem ogromnej liczby obwolut i okładek – głównie dla Czytelnika, ale też dla Iskier, PAX-u i innych wydawców, a także niemal 300 plakatów.
Jeśli ktoś interesuje się polską powojenną grafiką, kiedyś niechybnie natrafi na projekty Mariana Stachurskiego: okładki książek, plakaty, ilustracje, karty pocztowe. Twórca ten jest autorem ogromnej liczby obwolut i okładek – głównie dla Czytelnika, ale też dla Iskier, PAX-u i innych wydawców, a także niemal 300 plakatów. Jego prace wyróżnia oryginalna uroda i różnorodność. Przy tym Marian Stachurski jest dziś niemal zapomniany. Należało zatem wypełnić lukę i przybliżyć czytelnikom postać tego artysty. Ponieważ zmarł w 1980 roku, nie pozostało nic innego, jak rozmawiać z osobami, które go znały i pamiętają, czyli z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami. Jednak życie Mariana Stachurskiego okazało się tak dramatyczne, że opowieść biograficzna nie mogła pozostać w cieniu prezentacji projektów artysty, jak zwykle się dzieje. W tej książce oba wątki się przeplatają, pokazując, jak biografia wpływała na twórczość i odwrotnie.
Dodatkowe informacje
Komentarze i rencenzje
Brak ocen, komentarzy i recenzji.
Chcesz dodać komentarz lub ocenę?
Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.