Trzeba było grać. Pierwszy reportaż o dziewczęcej orkiestrze z Auschwitz

Trzeba było grać. Pierwszy reportaż o dziewczęcej orkiestrze z Auschwitz

Autor: Anne Sebba

Wydawca: Znak Literanova

Czy w obozowym piekle jest miejsce na muzykę?

Gdy inne więźniarki stały na wielogodzinnych apelach w skwarze lub na mrozie, one wygrywały skoczne melodie.Ich marsze codziennie odprowadzały komanda do katorżniczej pracy, a potem witały wycieńczone kobiety, które niosły ze sobą trupy koleżanek.Eichmann chętnie słuchał ulubionych szlagierów w wykonaniu obozowej kapeli, zaś doktor Mengele wzruszał się przy utworach Schumanna.

Ich muzyka dla jednych była torturą, dla innych namiastką normalności.Dla samych orkiestrantek – wybawieniem od śmierci w komorze gazowej.

Historia dziewczęcej orkiestry z Auschwitz należy do najmniej znanych elementów obozowej rzeczywistości.

Gdzie kupić książkę, ebook, audiobook? Epub, Mobi, PDF, MP3

Czy w obozowym piekle jest miejsce na muzykę?

Gdy inne więźniarki stały na wielogodzinnych apelach w skwarze lub na mrozie, one wygrywały skoczne melodie. Ich marsze codziennie odprowadzały komanda do katorżniczej pracy, a potem witały wycieńczone kobiety, które niosły ze sobą trupy koleżanek. Eichmann chętnie słuchał ulubionych szlagierów w wykonaniu obozowej kapeli, zaś doktor Mengele wzruszał się przy utworach Schumanna.

Ich muzyka dla jednych była torturą, dla innych namiastką normalności. Dla samych orkiestrantek – wybawieniem od śmierci w komorze gazowej.

Historia dziewczęcej orkiestry z Auschwitz należy do najmniej znanych elementów obozowej rzeczywistości. Zespół stworzyła Maria Mandl – „bestia z Auschwitz”. To jej chorobliwej ambicji, by dorównać kapeli z męskiego obozu, garstka więźniarek zawdzięczała przetrwanie. Orkiestra splotła losy Żydówek i Aryjek z całej Europy[JK1]. Obok amatorek ledwie potrafiących utrzymać instrument w dłoni występowały m.in. paryska śpiewaczka kabaretowa Fania Fénelon i wybitna skrzypaczka Alma Rosé.

Wszystkie grały, by przeżyć.

Anne Sebba zebrała rozproszone świadectwa, spotkała się z ostatnimi ocalałymi i odtworzyła każdą z mikrohistorii, które miały zostać zapomniane. Dzięki wnikliwej analizie źródeł stworzyła wielogłosową narrację, w której osobiste dramaty przenikają się z tragiczną historią.

[JK1]Rozumiem zamysł – Aryjki i Żydówki to właśnie te kobiety z całej Europy – ale rozumiem też, skąd się wzięła poprawka Zosi, dlatego modyfikuję lekko.

Dodatkowe informacje

Literatura faktu
1 stycznia 2026
416
Trzeba było grać. Pierwszy reportaż o dziewczęcej orkiestrze z Auschwitz
Dawid Czech
978-83-8367-800-9
pl
Twarda
1

Komentarze i rencenzje

Brak ocen, komentarzy i recenzji.

Chcesz dodać komentarz lub ocenę?

Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.