Orzeł nad Fukagawa Susaki
skrzydła nad śniegiem
ponad lodem dziób wyostrzony
w dole wszystko małe
za duże by unieść
ale to czego pragnie oko wypatrzy
i zapoluje na przyszłość
taką która zmieści się w szponach
a ja po drugiej stronie
wplątana w siwe włosy
Nagła ulewa w Sh?no
mgła w kawałkach
ludzie między przepaściami
próbują ocaleć
ulewa zatopiła ich domy
a oni rozchwiani
za obrazem czekają przyszłe pokolenia
aby ich podtrzymać
by się przypadkiem nie potknęli
i by widok nie spłynął
zanim deszcz nie przestanie padać
Karp wpływający pod wodospad
jak nie posłuchać nurtu
który przestawia brzegi
jak zatrzymać prawo natury
że źródła zamykane są morzem
a on w łuskach wody
i tyle sił w pyszczku
gdy sprzeciwia się rzece
czy dopłynie aż tutaj
pod prąd czasu
Dodaj pierwszą recenzję “Odcienie Fudżi”