Życie bywa skomplikowane, gdy ma się siedem lat?
Mati przysnął w autobusie. Gdy otwiera oczy, ten właśnie mija jego dom. Co robić? Z pewnością nie może poprosić kierowcy, żeby zawrócił, bo autobusy nie zawracają ot tak, a inni pasażerowie by się na niego zezłościli. Spytać kogoś o radę? Nie powinien rozmawiać z obcymi? Im dalej od domu, tym bardziej chłopiec tęskni za mamą i tatą i tym więcej czarnych myśli pojawia się w jego głowie?
Czy zerwanie śliwki z drzewa sąsiada to kradzież? Co zrobić, gdy tata zgubi się w sklepie? I jak znaleźć odwagę do zrobienia salta?
Dodaj pierwszą recenzję “Mati jedzie autobusem”