„Dobra książka może polegać na tym, że nie wiadomo, o co w niej chodzi” – ten fragment wiersza Marcina Sendeckiego z tomu „W” przypomina mi się, gdy czytam najnowszy zbiór tekstów Karola Maliszewskiego [małe zawsze] wydany przez Dom Literatury w Łodzi w serii „Białe kruki, czarne owce”. Ta książka to 64 poetyckie migawki, obserwacje oparte na eliptycznym skrócie, miniatury (najdłuższa liczy 8 wersów) nierzadko pozostawiające odbiorcę w mało komfortowym stanie bezradności. Bo czego oczekiwać po tych na pierwszy rzut oka mniej lub bardziej czytelnych hasłach, konkluzjach, mikroanegdotach czy aforyzmach? W tym ledwie zasygnalizowanym namyśle, fragmentarycznym ujęciu zewnętrznego i wewnętrznego kosmosu, odpryskach, które budują przecież swoisty pejzaż mentalny. Pejzaż oparty niekiedy na bardzo doraźnych obserwacjach. Anna Dominiak
[małe zawsze]
„Dobra książka może polegać na tym, że nie wiadomo, o co w niej chodzi” – ten fragment wiersza Marcina Sendeckiego z tomu „W” przypomina mi się, gdy czytam najnowszy zbiór tekstów Karola Maliszewskiego [małe zawsze] wydany przez Dom Literatury w Łodzi w serii „Białe kruki,…
- Autor: Karol Maliszewski
- Ilość stron: 70
- Wydawnictwo: Dom Literatury w Łodzi
- Numer ISBN: 9788362733637
- Data wydania: 2017-08-08
Oceny czytelników
Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.
Dodaj pierwszą recenzję “[małe zawsze]”