Ojciec Neubert to niezwykły człowiek i, jak to bywa w przypadku niezwykłych osób, trudno streścić jego życie i działalność w jednym zdaniu. Najbliższy dokonania tej niemożliwości był pewien kapłan o znacznym i różnorodnym doświadczeniu, który powiedział kiedyś o ojcu Neubercie, że był ?jedynym znanym mu człowiekiem, który mógł nieustannie mówić o Matce Bożej i zawsze miał coś pouczającego i ciekawego do powiedzenia? (o. Thomas Stanley SM)
Od czasów naglących apeli papieży Piusa XI i Piusa XII wspierających ruchy świeckich katolików, liczba walczących chrześcijan zwiększyła się do gigantycznych rozmiarów. Jeszcze wczoraj Kościół płakał nad milionami swoich robotników, którzy oddalili się od niego w ciągu ostatniego wieku. Oto jednak wielka nadzieja pojawia się w jego sercu i napełnia radością ? to wy, dusze walczące, które, coraz liczniejsze, coraz odważniejsze i coraz bardziej aktywne, obiecujecie mu pomóc doprowadzić świat do Chrystusa. Wasze zadanie wydaje się beznadziejnie trudne. Wasi wrogowie są od was liczniejsi; mają do swojej dyspozycji niewyczerpane zasoby; są zorganizowani z inteligencją zdającą się sprytem iście szatańskim. Jest zatem sprawą najważniejszą, aby nie męczyć się na próżno, aby każdy wasz krok i ruch służyły zwycięstwu. A to zwycięstwo powinno być tak pełne, jak to tylko możliwe, ponieważ chodzi o dzieło Chrystusa i Jego Kościoła, chodzi o dobro doczesne i wieczne niezliczonej liczby dusz. Na kolejnych stronach będę się starał was przekonać, że dla maksymalnej urodzajności waszej działalności apostolskiej, dla całkowitego zwycięstwa sprawy Chrystusa i dusz, musicie walczyć pod dowództwem Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej, ?Niszczycielki wszystkich herezji?, ?Niewiasty miażdżącej głowę węża?, ?Zwyciężczyni we wszystkich bitwach Boga?, jak ją nazywał papież Pius XII. (fragment przedmowy autora)
Dodaj pierwszą recenzję “Królowa dusz walczących”