Jest XXV stulecie. Złoty wiek ludzkości, która zajęła Układ Słoneczny i szykuje się do pierwszych wypraw gwiezdnych.
Dla Gully?ego Foyle?a, rozbitka uwięzionego na wraku dryfującym między planetami, to nie ma znaczenia. Everyman bez wykształcenia i ambicji, chce tylko przeżyć. I w końcu pojawia się nadzieja. Przelatujący obok frachtowiec ignoruje jednak sygnały z wraku i zostawia go na śmierć.
Lecz Foyle nie popada w czarną rozpacz. Ogarnia go wściekłość i poprzysięga zemstę załodze frachtowca.
Dodaj pierwszą recenzję “Gwiazdy moim przeznaczeniem”