Polska prowincja, gdzieś na obrzeżach większego miasta. Szkoła, nauczycielki, dyrektor? Na początku skrywany, potem akceptowany przez środowisko romans między dyrektorem a matematyczką, angażującą się społecznie i towarzysko, z bardzo skomplikowanymi relacjami rodzinnymi i niechlubną przeszłością młodzieńczych lat. Pomimo pięćdziesiątki w metryce kobieta pragnie dokonać zmian w swoim życiu. Jak te zmiany wpłyną na dalsze losy bohaterów?
Auto ukazuje równocześnie ohydny wizerunek wnętrza prowincjonalnej szkoły, skąd fala utraty kręgosłupów moralnych rozwiała resztki przyzwoitości. Opowieść jest nie tylko historią skomplikowanego związku, ale także portretem ? mało przyjemnym ? środowiska, w którym bohaterka funkcjonuje, konkretnie nauczycieli wiejskich.
Dodaj pierwszą recenzję “Coś przeminęło”