Kolejna książka Krzysztofa Urbana ukazuje dość nietypowy obraz choroby psychicznej tytułowego bohatera. AZ to przybrane imię Cypriana Garbarczyka, który zmienił tożsamość w pewnym momencie życia na skutek niezwykle emocjonalnego stosunku do ziemi i jej płodów, zarówno tych przez niego hodowanych, jak i rosnących dziko. Rozmawia z nimi, wierzy w ich świadome życie, a także w ich leczniczą moc. Przydomowy ogród to królestwo bohatera, a przebywanie w nim daje mu poczucie spokoju i bezpieczeństwa.
?Chwilami, gdy Agata czytała dziennik Luty i dziennik AZ, wydawało jej się, że te dwie dziewczynki o tym samym imieniu to jedna osoba. Zauważyła przy tym, że czas jest w pewnym sensie iluzją, niezbędną jednak w życiu ludzi, by losy dwóch małych istot splotły się ze sobą w następstwie zdarzeń i pokazały, że jedno istnienie może dopełnić drugie? (s. 163-164).
Dodaj pierwszą recenzję “AZ”