Islam. Jedenasta plaga

Islam. Jedenasta plaga

Autor: Hege Storhaug

Wydawca: Stapis

Rok 2015 to czas kryzysu imigracyjnego. Jesteśmy świadkami dramatycznej wędrówki ludów z Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji do krajów europejskich. Wbrew politycznej poprawności, ideom dialogu i otwartości, trzeba wreszcie stanąć przed trudnym do zaakceptowania faktem, że europejska wolność jest zagrożona.

Gdzie kupić książkę, ebook, audiobook? Epub, Mobi, PDF, MP3

Rok 2015 to czas kryzysu imigracyjnego. Jesteśmy świadkami dramatycznej wędrówki ludów z Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji do krajów europejskich.
Wbrew politycznej poprawności, ideom dialogu i otwartości, trzeba wreszcie stanąć przed trudnym do zaakceptowania faktem, że europejska wolność jest zagrożona. Trudnym zwłaszcza dla ludzi, którym bliska jest idea liberalizmu i tolerancji.
Coraz bardziej odczuwalny jest brak poszanowania naszych wypracowanych przez lata wartości przez obcą Zachodowi kulturę islamu. Olbrzymia cześć jego wyznawców znajduje się na stopie wojennej z Żydami, homoseksualistami, a nawet z liberalnymi muzułmanami oraz każdym, kto nie chce się poddać doktrynom ?religii totalnej?. Mieszkańcy kontynentu nie bez powodu martwią się o swoją przyszłość. Nasi przywódcy polityczni milczą lub kłamią na temat islamskiej nienawiści do wyznawanych przez nas społecznych zasad.
Hege Storhaug, norweska działaczka na rzecz praw człowieka, w książce Islam. Jedenasta plaga pokazuje, jak Norwegia, a wraz z nią cała Europa, powoli wkraczają w erę pozbawioną demokracji i znanej dotychczas cywilizacji. Jeśli mieszkańcy tej części świata chcą zachować dotychczasowy styl życia, muszą stawić opór. Zacząć trzeba przede wszystkim od wolności słowa, by przekroczyć barierę politycznej poprawności i naiwnej dobroci oraz z pełną świadomością zacząć walczyć o niezbywalne prawo człowieka ? każdego człowieka ? do wolności.
FRAGMENTY:
?A może powinniśmy się raczej spodziewać, że wraz ze wzrostem potęgi islamu w Norwegii na naszym społeczeństwie odciśnięte zostaną niezatarte ślady totalitarnej, niedzisiejszej ideologii? Załamania postępu, który kształtował norweskie społeczeństwo od czasów reformacji i oświecenia? Czy mamy wrócić do klimatu naszego własnego średniowiecza wraz z dyktaturą religijną, uciskiem kobiet, brakiem demokracji, do wielkich różnic między ludem a rządzącymi, do głębokich i brutalnych kon?iktów, a w końcu do kraju, gdzie większość mieszkańców żyje w nędzy??

?Mimo ogromnych rozmiarów terror nie jest największym zagrożeniem naszych czasów. Stanowi go raczej walka przywódców muzułmańskich w meczetach i różnych organizacjach, by wmusić nam własne wartości i sposób życia. Jak powiedział do mnie pewien ekonomista: Jeśli Norwegia doczeka głębokiego spadku ekonomicznego, to jeszcze nie powód do zmartwień. Dopóki istnieje podłoże wartości i cnót, podniesiemy się z upadku zawsze. Natomiast bez tego podłoża pryska przewidywalność naszej kreatywnej siły twórczej i protestanckiej etyki pracy.?

?Islam jest bowiem czymś znacznie więcej niż religią. Islam jest skończonym systemem socjalnym i politycznym. Jest monoteistyczną religią prawodawczą, która reguluje każdy aspekt życia prywatnego i społecznego. Jest wreszcie ideologią mocno zaangażowaną politycznie.?

?Krytyka bolszewizmu, dogłębna i mistrzowska, tak w wykonaniu intelektualistów, jak i polityków, również, jak odnotowałam, nigdy nie została zde?niowana jako mowa nienawiści wobec prostego człowieka sowieckiego. Krytykę tę uznaje się za pełen udział w uwalnianiu narodów spod jarzma nieludzkiego, totalitarnego sposobu myślenia. Podobnie jest z krytyką nazizmu, której nie utożsamia się z krytyką przeciętnego obywatela Niemiec lat trzydziestych i czterdziestych ubiegłego wieku. Przekonanie, że przeciwnicy islamu szkalują muzułmanów jako takich, jest dla mnie wyciszaniem racjonalnej i uprawnionej krytyki islamu, co jest całkowicie sprzeczne z duchem oświecenia?.

?Po dziesięcioleciach znajomości, a nawet przyjaźni z muzułmanami, uważam, że istnieje wiele sposobów praktykowania islamu. Muzułmanin może nosić wiarę i duchowość we własnym wnętrzu, bez przekonania, że wiara musi przejść w szariat ? prawny system kar i rodzinnych zasad. Można przecież mieć wewnętrzną wiarę i duchowość, które nie blokują chrześcijańskiego rozsądku. Niestety czysto teologiczne, duchowe przywiązanie do wiary jest pogardliwie odrzucane jako nieislamskie przez wszystkich liczących się uczonych i możnych tej religii. Tych, którzy żyją duchowością, a nie literą prawa, oskarża się, że nie pozwalają islamowi na pełną kontrolę nad swoim życiem osobistym, że pozwalają sobie na myśli wykraczające poza Pisma, jako wolne jednostki. W takich sytuacjach islamscy uczeni podnoszą palec i zarzucają poszukującym wolności muzułmanom herezję i odszczepienie.?

Dodatkowe informacje

Psychologia
20 maja 2017
336
Islam. Jedenasta plaga
Anna Nikolewicz
9788379670444

Komentarze i rencenzje

Brak ocen, komentarzy i recenzji.

Chcesz dodać komentarz lub ocenę?

Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.