Niepokój przychodzi o zmierzchu

Brud rzeczywistości, chłód rozpaczy, dzieciństwo pełne wstydu. Odważna i bezkompromisowa powieść, jakich mało w literaturze światowej. Międzynarodowa Nagroda Bookera 2020. Mała wioska na holenderskiej prowincji. Tuż przed świętami rodzina skromnych i pobożnych rolników doświadcza wielkiej tragedii – w wypadku ginie najstarszy syn Matthies. Niedługo potem…

  • Autor: Marieke Lucas Rijneveld
  • Ilość stron: 320
  • Autor tłumaczenia: Jerzy Koch
  • Tytuł oryginału: De avond is ongemak
  • Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
  • Numer ISBN: 978-83-08-07377-3
  • Data wydania: 2021-05-05

Brud rzeczywistości, chłód rozpaczy, dzieciństwo pełne wstydu.

Odważna i bezkompromisowa powieść, jakich mało w literaturze światowej.

Międzynarodowa Nagroda Bookera 2020.

Mała wioska na holenderskiej prowincji. Tuż przed świętami rodzina skromnych i pobożnych rolników doświadcza wielkiej tragedii – w wypadku ginie najstarszy syn Matthies. Niedługo potem kolejne nieszczęścia nawiedzają farmę, której życie zaczyna przypominać koszmarną wizję z obrazów Boscha. To kara za grzechy? Tak sądzą rodzice. Zatracając się w bólu i poczuciu winy, zaniedbują trójkę dorastających dzieci, które niewiele rozumieją i są przerażone atmosferą panującą w domu. Co to znaczy, że Matthies umarł? Czy ojciec odejdzie? Co stanie się z mamą? Jas, Obbe i Hanna na swój sposób radzą sobie z niepokojem. Gromadząc niepotrzebne przedmioty, składając ofiary, zadając ból sobie i innym, łamiąc seksualne tabu, dają się wciągnąć w wir coraz bardziej zatrważających obsesji i fantazji. Na ziemi niczyjej, gdzieś między dzieciństwem a dorosłością, kończy się niewinność.

Czym jest rodzina? Jaki sens ma wiara? W tej powieści o braku miłości i osamotnieniu, ujmującej wrażliwością i surowym, wręcz brutalnym pięknem języka, Marieke Lucas Rijneveld stawia pytania, które podważają nasze najświętsze przekonania.

SKU: 9788308073773
Kategoria:

Oceny czytelników

Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.

Dodaj pierwszą recenzję “Niepokój przychodzi o zmierzchu”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *